Darmowy ProtonVPN w Linux Mint

[omkar]

2

Jeżeli zależy nam na anonimowości w internecie lub chcemy ochronić komputer w niezabezpieczonej sieci Wi-Fi, wówczas warto skorzystać z wirtualnej sieci prywatnej VPN, która ukrywa nasze prawdziwe IP i szyfruje połączenia całego systemu.

Z darmowych rozwiązań w Linuksie polecam szwajcarskiego klienta ProtonVPN w wersji Free. Nie posiada on limitów pobierania i prowadzi politykę zero-log, a w wersji bezpłatnej do dyspozycji mamy trzy serwery: Holandia, Japonia i USA. Połączeni możemy być jednocześnie tylko na jednym urządzeniu (komputery, smartfony) i nie ma możliwości używania programów P2P.

Zaczynamy od utworzenia bezpłatnej skrzynki pocztowej protonmail, zapamiętując login oraz hasło.

Następnie z  menadżera oprogramowania instalujemy aplikację Proton VPN, która występuje w formie paczki deb - klik.
Logujemy się z wykorzystaniem danych ze skrzynki pocztowej i łączymy z serwerem.





Uwaga! Nie należy wyłączać Protona z traya (połączenia VPN), tylko z panelu programu "Disconnect", a podczas używania VPN, panel należy zminimalizować (nie zamykać). W przeciwnym razie mogą wystąpić problemy z połączeniem sieciowym.

Gdyby jednak wystąpiły problemy, to w ustawieniach sieci, należy wyłączyć "atrapy" i ponownie uruchomić Protona.

[dedito]

2

Dodam od siebie, że pod linkiem https://protonvpn.com/support/linux-vpn-setup/ opisano, jak zrobić sobie takie połączenie, za pomocą systemowego menadżera połączeń.