0
Wczoraj zainstalowałem Minta. Dzisiaj skończyłem jego dostosowanie do moich potrzeb (łącznie z instalacją/deinstalacją oprogramowania). Właśnie skończyłem ostatni etap - porządkowanie 'Menu" i odetchnąłem z ulgą. Jeszcze raz przeleciałem całe, uporządkowane już "Menu" i zauważyłem nieusuniętą ikonę Klawiatury wirtualnej. Zwykle ją jedynie deaktywowałem w edytorze "Menu", ale właśnie zauważyłem że na prawokliku pokazała się opcja "Odinstaluj". No to sru - deinstalacja. Nie wiem co to za dziwny badziew, ale wiem że po deinstalacji tego badziewia nie mam już dostępu do swojego panelu (konta). Pomyślałem że szlag mnie za chwilę trafi. Jeszcze nie trafił, ale w każdej chwili może. Jakieś mądre sugestie, panowie?