VirtualBox - błąd krytyczny przy uruchamianiu

[Periodista]

0

Cześć,

dawno nie używałem komputera z Linuxem. W końcu go odkurzyłem i chciałem wejść do Windowsa zainstalowanego na wirtualnej maszynie. Wyskoczył jednak błąd krytyczny.

Kod:

"Nie udało się stworzyć obiektu COM VirtualBox.
Aplikacja zostanie zamknięta.
Document is empty.
Location: '/home/nazwa_użytkownika/.config/VirtualBox/VirtualBox.xml', line 1 (0), column 1.

/home/vbox/vbox-4.3.26/src/VBox/Main/src-server/VirtualBoxImpl.cpp[534] (nsresult VirtualBox::init())).

Kod wyniku (RC): NS_ERROR_FAILURE (0x80004005)
Komponent: VirtualBox
Interfejs: |VirtualBox {fafa4el7-lee2-4905-a10e-fe7cl8bf5554}

Wypadłem z obiegu Linuxowego i kompletnie nie wiem, co się mogło stać. Tak na prawdę potrzebuję tylko dostać się do danych na Windowsie, żeby sprawdzić, czy jest tam coś wartościowego. I tak będę robił update systemu. Jest jakiś sposób, że dostać się tych danych z poziomu Linuxa?

[yahoob3]

0

Cześć.
Te ścieżki do plików jakoś mi nie pasują. W pierwszej /home/NAZWA_UŻYTKOWNIKA - chyba, że to poprawiałeś?
W drugiej /home/vbox... a gdzie użytkownik?

Z drugiej strony MV to MV kopiujesz na inny komputer i ma działać

Z trzeciej... Stare, ale to tu jest pies pogrzebany: https://forums.virtualbox.org/viewtopic.php?f=6&t=68620

[Periodista]

0

Link pomocny. Dziękuję.

Udało się włączyć Menedżera VirtualBoxa. Był czysty bez żadnego pliku maszyny wirtualnej, więc dodałem z dysku i wyskoczył mi błąd przy starcie systemu:

Kod:

"Nie udało się otworzyć sesji dla maszyny wirtualnej Windows 7. Could not open the medium '/home/mateo/VirtualBox VMs1/Windows 7/Windows 7.vdi'. VD: error VERR_FILE_NOT_FOUND opening image file '/home/mateo/VirtualBox VMs1/Windows 7/Windows 7.vdi' (VERR_FILE_NOT_FOUND).

Kod wyniku (RC): NS_ERROR_FAILURE (0x80004005)
Komponent: Medium 
Interfejs: IMedium {05f2bbb6-a3a6-4fb9-9b49-6d0dda7142ac}"

[yahoob3]

0

Z tego, co czytam, to być może pomogłaby reinstalacja VBoxa (z wyczyszczeniem ustawień w katalogu ~/.VirtualBox... ale... nie używam VB tylko VMWare.
Zaczekaj, może ktoś obeznany się odezwie. Nie chcę ci czegoś szkodliwego podpowiedzieć.

[Periodista]

0

Zauważyłem też, że w sekcji nośniki w menu VirtualBoxa jest coś takiego:

Port SATA 0: Windows 7.vdi (normalny, NIEDOSTĘPNY)

Tak, jakby nie czytało załadowanej maszyny.

EDIT
Okazało się, że mam bałagan w folderach. Załączałem maszynę z folderu, w którym brakowało pliku .vdi.

Odnalazłem na dysku jednak poprawny folder, gdzie jest zarówno plik .vbox, jak i vdi.

Początkowo system się ładuje, ale w szybko wywala błąd:

"FATAL: No bootable medium found! System halted."

To trochę bezsensu, bo wygląda na to, że nie ma zainstalowanego systemu? Tyle, że ja go nie usuwałem. Chyba, że usunął się sam w wyniku poprzedniego błędu?

[dedito]

0

Tak na prawdę potrzebuję tylko dostać się do danych na Windowsie, żeby sprawdzić, czy jest tam coś wartościowego. I tak będę robił update systemu. Jest jakiś sposób, że dostać się tych danych z poziomu Linuxa?

Pliki vdi można otworzyć na kilka różnych sposobów.
Tu masz garść porad dla Windows: https://www.raymond.cc/blog/access-virtu...windows-7/

Tu masz poradę dla Linuxa: https://askubuntu.com/questions/19430/mo...-image-vdi

[Periodista]

0

Udało mi się w końcu rozwiązać problem z ładowaniem systemu. Wszystkiemu winny był bałagan w folderach, gdzie miałem kilka plików .vdi. Maszyna, którą otworzyłem z jednego pliku .vbox odsyłała do niepoprawnego pliku .vdi. Metodą prób i błędów w końcu trafiłem na poprawny plik .vdi.

[dedito]

0

Ok. Zamykam.