Aktualizacje - czy konieczne jest instalowanie wszystkich aktualizacji?

[mk64]

0

Cześć.
Używam Minta już jakiś czas i tak się zastanawiam, czy konieczne jest instalowanie wszystkich aktualizacji, które praktycznie codziennie się pojawiają?
Czy możecie podpowiedzieć, które z nich są obowiązkowe (ze względu na bezpieczeństwo), a które można sobie odpuścić, żeby nie zaśmiecać systemu?
Pzdr

[mati75]

1

Pomijając fakt że program minta do aktualizacji nie działa dobrze odkąd pamiętam, czyli jakieś 17 lat. To można np. co 3 dni instalować aktualizacje i najlepiej z terminala.

[Blade]

1

Cześć.
Używam Minta już jakiś czas i tak się zastanawiam, czy konieczne jest instalowanie wszystkich aktualizacji, które praktycznie codziennie się pojawiają?
Czy możecie podpowiedzieć, które z nich są obowiązkowe (ze względu na bezpieczeństwo), a które można sobie odpuścić, żeby nie zaśmiecać systemu?
Pzdr

Aktualizacje nie zaśmiecają systemu ponieważ są aktualizacjami komponentów już zainstalowanego systemu operacyjnego. Nie zainstalują same z siebie np. dodatkowej Przeglądarki WWW.
Natomiast jeśli męczy Cię ręczne instalowanie aktualizacji to skonfiguruj Menedżer Aktualizacji aby robił to automatycznie.

[Konwalia]

0

Pomijając fakt że program minta do aktualizacji nie działa dobrze odkąd pamiętam, czyli jakieś 17 lat. To można np. co 3 dni instalować aktualizacje i najlepiej z terminala.

Dzień dobry , mam Mint 21,2  do dzisiaj od samego początku prawie 2 lata przychodzące aktualizacje przyjmowałam jako konieczne (bo nie znam się na nich sądziłam ,że tak trzeba no i zamuliło mi tak ,że bardzo długo się włącza , spowolnił  , a na dodatek ukradł mi wszystko z mojego pendriwe dosłownie wszystko ). Mati75 masz duże doświadczenie , to proszę poradź czy muszę wszystkie aktualizacje co przychodzą instalować ? Jak mam rozróżnić które są potrzebne ,a które nie ? Pozdrawiam

[mati75]

0

One po coś przychodzą. W mincie bazującym na ubuntu aktualizacje nie biorą się znikąd. Coś jednak poprawiają. Nowe wersję aplikacji poza przeglądarkami raczej nie występują, chyba że ktoś doda jakieś dodatkowe repozytoria. Swoje ubuntu zawsze instaluje w całości, nie bawię w pół środku. Przez ostatnie 6 lat nic się nie działo.

[omkar]

0

Pomijając fakt że program minta do aktualizacji nie działa dobrze odkąd pamiętam, czyli jakieś 17 lat. To można np. co 3 dni instalować aktualizacje i najlepiej z terminala.

Nie zauważyłem tego. Być może nie używasz już Minta od wielu lat. Aktualizacje przebiegają szybko i bezproblemowo.
W Ubuntu jest więcej aktualizacji i pojawiają się czasem błędy,  a  jeżeli  muszę zaglądnąć na komputer córki z Windowsem, to dopiero tam jest masakra.

[mati75]

0

Właśnie to jest problem tej graficznej nakładki minta. Blokuje aktualizacje i jeszcze je kategoryzuje. To nie jest dystrybucja rolling update, gdzie coś może pójść nie tak. W mint 19 nawet aktualizacje jądra były zablokowane. Zupełna głupota jak dla mnie. Za parę lat może zrozumieją.

[omkar]

0

Ja włączyłem wszystkie opcje w menadżerze aktualizacji, łącznie z automatyzacją i nie ma żadnych problemów z blokowaniem, kategoriami itd. Na starość człowiek robi się wygodny. Czasem tylko doinstalowuje zatrzymane pakiety, gdy widzę je w synapticu.