[SOLVED] Szukam prostego programy do szyfrowania folderów...

[Xan666]

0

... jak w temacie. Szukam czegoś prostego co w łatwy sposób pozwalałoby mi zaszyfrować pojedyncze wybrane foldery i ustawić na nich hasła.
 
Poradziłem się czata-GTP (cholerne AI!) i póki co testuję VeraCrypt ale może macie inne sugestie poparte jak mniemam waszymi doświadczeniami? 
Mile widziane GUI jak również integracja z Nemo  

Pozdrawiam i jak zawsze z góry dziękuję.

[morfik]

0

LUKS/dm-crypt.

[sr-ol]

0

@Xan666 piszesz: "(...) pojedyncze wybrane foldery (...)" - też akurat zerkam na programy szyfrujące - czy veraCrypt i luks to przypadkiem nie szyfrują tylko dysków/partycji?

- testuję obecnie siriKali - trochę dziwnie działa (jak na mój gust i amatorszczyznę), ale obsługuje kilka metod szyfrowania (po wcześniejszym doinstalowaniu),
- wcześniej cryptomator, ale jakoś nie bardzo mi się 'podobał'...

przy okazji, dopytam ekspertów - czy bezpiecznie jest trzymać plik .conf czy .json czy tam jaki się tworzy w szyfrowanym folderze razem z danymi (.gocryptfs.reverse.conf .securefs.json gocryptfs.diriv itp)? czy info z tych plików nie będzie zbyt 'pomocne' w przypadku próby złamania szyfrowania? Jako amator nie znam się za bardzo, ale w tych plikach to sporo info jest moim zdaniem - czy trzymać te pliki osobno (co jest dodatkowym kłopotem), czy one nie mają wpływu na bezpieczeństwo zaszyfrowanych danych?

[Xan666]

0

@Sr-ol - NIE! VeraCrypt tworzy zaszyfrowany wirtualny wolumin, który montujesz lub od-montowujesz podając hasło - na takiej zasadzie to działa choć ja szukam zwykłego zaszyfrowania folderu i jego odszyfrowania... i dalej szukam.

[morfik]

0

@sr-ol -- szyfrują i o to chodzi właśnie, szyfrowanie pojedynczych plików jest passé, bo niesie ze sobą całą masę komplikacji zarówno jeśli chodzi o bezpieczeństwo, jak i o użytkowanie. Dlatego jedyną słuszną opcją jest zaszyfrowanie całego systemu plików. Przy czym nie należy mylić czy utożsamiać systemu plików z partycją/dyskiem, bo system plików można także zaaplikować wewnątrz jakiegoś pliku (tu przykład). Więc albo sobie szyfrujemy całą partycję albo tworzymy mały plik, np. 2GiB i to z niego robimy kontener. Jedno i drugie rozwiązanie ma tę zaletę, że szyfrowanie jest dla użytkownika praktycznie niewidoczne i człowiek nawet nie czuje, że szyfruje, byle by tylko hasła do partycji/kontenera nie zapomniał, bo wtedy dość mocno poczuje.

[sr-ol]

0

@Xan666 co masz na myśli pisząc "...zwykłego zaszyfrowania folderu i jego odszyfrowania..."? czy chodzi ci o to żeby zaszyfrowany folder otwierał się w przeglądarce plików po kliknięciu i wpisania hasła? bo jeśli nie to chyba najprościej spakować folder jakimś zip'em z hasłem i obsługiwać go z poziomu menedżera archiwów, a jeśli tak to chyba jedyna opcja to (znowu) zamontowanie takiego archiwum (sprawdzałem 7zip i archivemount go montuje, ale już archiwum z hasłem nie daje rady, więc też lipa).

jeśli szukasz opcji z przeglądarką plików jako 'zwykły folder z hasłem', to jest nas dwóch

[dedito]

0

Nie wiem jak silna ma być ta ochrona, ale najprostszy sposób jaki mi przychodzi to użycie jakiejś archiwizacji plików z zerową kompresją i możliwością ustawienia hasła.

[Xan666]

0

Na razie zostaję w takim razie przy VeraCrypt.

[Tecumseh]

0

Co trzeba robić niestosownego, brzydkiego, niewłaściwego aby szyfrować plik, folder dysk na linuksie?
Szyfrowanie kojarzy mi się z brakiem dostępu do danych dla nie powołanych osób. Tylko dlaczego? Co chce ukryć szyfrujący?
Robi to co napisałem wcześniej? I można tak dalej szerzyć teorie "spiskowe".

[mati75]

0

Ukrywać zdjęcia małych kotków.

A tak na poważnie używasz wszędzie tego samego słownikowego hasła np. slomczyn1? Czy może zapisujesz pin na karcie płatniczej?

Szyfrowanie ma na celu brak dostępu do danych dla nie powołanych osób.

Piszę tego posta w komunikacji zbiorowej i może używam systemu bez szyfrowania dysku, tak aby w razie potencjalnej kradzieży mieli też dostęp do danych które na nich mam?

Otóż nie.