Wczoraj, 20:45
0
Hej. Winamp to prehistoria. Dobry kilkadziesiąt lat temu. Teraz jest AIMP, chociaż lepszy dźwięk wyciskam z foobara, oczywiście w windowsie.
A jako "świeży" w Linuksie a dokładnie po powrocie z czasów Mandrivy mam Audacious i DeadBeef i jak na razie to uczę się jak dostosować wygląd do skórki BLACK ONIX,
tak mi przypadła do gustu, a jak muszę popracować to mam spotify lub puszczam youtuba na aimpie w wine.
To zależy czy ma być w tle czy na pierwszym planie.
Morthy zainstaluj aimp na winie. U mnie na Mincie działa. (https://www.aimp.com.pl/index.php/reposi...rtdown/77/) gotowy pakiet deb.
A jak to gra - muszę po testować.
A jako "świeży" w Linuksie a dokładnie po powrocie z czasów Mandrivy mam Audacious i DeadBeef i jak na razie to uczę się jak dostosować wygląd do skórki BLACK ONIX,
tak mi przypadła do gustu, a jak muszę popracować to mam spotify lub puszczam youtuba na aimpie w wine.
To zależy czy ma być w tle czy na pierwszym planie.
Morthy zainstaluj aimp na winie. U mnie na Mincie działa. (https://www.aimp.com.pl/index.php/reposi...rtdown/77/) gotowy pakiet deb.
A jak to gra - muszę po testować.