Nvidia GTX 1080 i Sony 55" 4K

[Beny]

0

Żeby cokolwiek pomóc, musisz pochwalić się wynikiem polecenia

Kod:

inxi -xG

Wynik wklej wg tego przepisu: https://forum.linuxmint.pl/showthread.ph...75#pid1075

Zasadniczo ja bym spróbował tak:
Wciskasz kombinację klawiszy: ALT + CTRL + F1 - to przełączy cię do trybu tekstowego, podajesz swój login i hasło, a potem wprowadzasz komendy:

Kod:

sudo apt-get remove --purge nvidia-390*

a jak przeleci - to usunie sterownik NVidii, wpisujesz:

Kod:

sudo reboot

czyli ponowne uruchomienie komputera. Po tym komputer powinien uruchomić się na otwartym sterowniku nouveau.

Dziękuję, bardzo pomogło.
Sterownik domyślny przywrócony - co prawda wyświetlanie jest wolniejsze, ale wyświetla mi wszystko w 4K piksel do piksela, a sterownik nvidii, obojętnie czy na Windzie czy Linuksie, traktuje telewizor jak telewizor i pomimo ustawień rozdzielczości dokładnie takiej, jaka jest matryca w TV i wyłączeniu skalowania, obraz jest wyświetlany jakby przez jakiś filtr i piksele jakby nie trafiają w matryce i teksty o małej czcionce , zwłaszcza w kolorach z mocno przeważającą jedną składową RGB, stawały się miejscami nieczytelne.
Domyślny sterownik Linuksa traktuje telewizor jak monitor i wszystko jest wyświetlane idealnie co do piksela, a przy pracy z grafiką jest to priorytet.
Przydałaby się jednak jakaś opcja możliwości przełączania sterowników bez przeinstalowywania, bo niestety youtube'a w 4K już nie pooglądam na domyślnym sterowniku, zbytnio się tnie obraz...