0
tj tak, fizycznie są dwa dyski, jeden SSD, gdzie jest win10 (upgradowany z win7) oraz mint. drugi HDD, na dane.
Teraz mint jest szyfrowany luks-em, zaś Win 10 Veracrypt.
Normalnie jak wszystko działa, to pojawia się najpierw loader Veracrypt, wpisujesz hasło i leci Win10, jak nie wpiszesz hasła, tylko dasz ESC, to ładuje bootloader z dysku (ten Vera znajduje sie w MBR), dlatego ważnym jest aby najpierw postawić Windows, następnie Linux, i grub dać na dysku.
Po wybraniu Minta uruchamia sie i prosi o haslo, wtedy odszyfrowuje system, oraz podpina zaszyfrowana partycje z drugiego dysku fizycznego HDD (talerz).
te 99,5 GB to pewnie Windows, choć teoretycznie ta partycja wygląda jak niesformatowana.
Spróbuje odpalić boot disk repair, własnie pobrałem obraz.
Jest tak samo. W tym samym miejscu się wysypuje....
Dodano po pewnym czasie:
Witam
Więc udało mi się na piechotę przywrócić Gruba. Teraz startuje jak miało to miejsce przed awarią.
Jedynie wyskakuje mi błąd initramfs i dalej nie wczytuje systemu.
Próbowałem z live CD odszyfrować partycje z systemem i przeskanować ją fsck bez poprawnego rezultatu....
Najpierw odszyfrowuje dysk, podpinam go w /dev/mapper/luks_part dalej daję sudo vgchange -aly i sudo fsck /dev/mapper/luks_part
skanowanie nie działa. Nic się nie naprawia...
Dodano po pewnym czasie:
pomocny okazał się temat znaleziony w sieci. zrobiłem dokładnie wg instrukcji:
Po restarcie, system działa jak należy.Jedynym problemem jest zbyt mała pojemność partycji boot, musiałbym ją powiększyć, mam 256MB i przy instalacji nowego jądra krzyczy o braku miejsca....
Teraz mint jest szyfrowany luks-em, zaś Win 10 Veracrypt.
Normalnie jak wszystko działa, to pojawia się najpierw loader Veracrypt, wpisujesz hasło i leci Win10, jak nie wpiszesz hasła, tylko dasz ESC, to ładuje bootloader z dysku (ten Vera znajduje sie w MBR), dlatego ważnym jest aby najpierw postawić Windows, następnie Linux, i grub dać na dysku.
Po wybraniu Minta uruchamia sie i prosi o haslo, wtedy odszyfrowuje system, oraz podpina zaszyfrowana partycje z drugiego dysku fizycznego HDD (talerz).
te 99,5 GB to pewnie Windows, choć teoretycznie ta partycja wygląda jak niesformatowana.
Spróbuje odpalić boot disk repair, własnie pobrałem obraz.
Jest tak samo. W tym samym miejscu się wysypuje....
Dodano po pewnym czasie:
Witam
Więc udało mi się na piechotę przywrócić Gruba. Teraz startuje jak miało to miejsce przed awarią.
Jedynie wyskakuje mi błąd initramfs i dalej nie wczytuje systemu.
Próbowałem z live CD odszyfrować partycje z systemem i przeskanować ją fsck bez poprawnego rezultatu....
Najpierw odszyfrowuje dysk, podpinam go w /dev/mapper/luks_part dalej daję sudo vgchange -aly i sudo fsck /dev/mapper/luks_part
skanowanie nie działa. Nic się nie naprawia...
Dodano po pewnym czasie:
(29-02-2020, 22:31)lexmark napisał(a): tj tak, fizycznie są dwa dyski, jeden SSD, gdzie jest win10 (upgradowany z win7) oraz mint. drugi HDD, na dane.
Teraz mint jest szyfrowany luks-em, zaś Win 10 Veracrypt.
Normalnie jak wszystko działa, to pojawia się najpierw loader Veracrypt, wpisujesz hasło i leci Win10, jak nie wpiszesz hasła, tylko dasz ESC, to ładuje bootloader z dysku (ten Vera znajduje sie w MBR), dlatego ważnym jest aby najpierw postawić Windows, następnie Linux, i grub dać na dysku.
Po wybraniu Minta uruchamia sie i prosi o haslo, wtedy odszyfrowuje system, oraz podpina zaszyfrowana partycje z drugiego dysku fizycznego HDD (talerz).
te 99,5 GB to pewnie Windows, choć teoretycznie ta partycja wygląda jak niesformatowana.
Spróbuje odpalić boot disk repair, własnie pobrałem obraz.
Jest tak samo. W tym samym miejscu się wysypuje....
Dodano po pewnym czasie:
Witam
Więc udało mi się na piechotę przywrócić Gruba. Teraz startuje jak miało to miejsce przed awarią.
Jedynie wyskakuje mi błąd initramfs i dalej nie wczytuje systemu.
Próbowałem z live CD odszyfrować partycje z systemem i przeskanować ją fsck bez poprawnego rezultatu....
Najpierw odszyfrowuje dysk, podpinam go w /dev/mapper/luks_part dalej daję sudo vgchange -aly i sudo fsck /dev/mapper/luks_part
skanowanie nie działa. Nic się nie naprawia...
No więc w końcu udało się przywrócić wszystko. Grub, robiłem na piechotę. Tzn, najpierw dałem z płyki Live CD repair boot, mimo, że się wysypywał, to proces poszedł do końca, ale z błędem, więc w sumie i tak nie działał.... Więc zamontowałem partycję boot i z kopii zapasowej grub na tej partycji przeniosłem po kolei pliki grub.cfg, bo był pusty. dalej z folderu Fonts, też był pusty, themes, praktycznie wszystko to, co brakowało.
Reset i oczom ukazał się grub z wyborem systemu.... ale system stawał wypluwając komunikat initramfs.... a komunikat wyglądał podobnie do tego ( różnica polegała na nazewnictwie partycji),
Kod:Gave up waiting for root device. Common problems:
— Boot args (cat /proc/cmdline)
— Check rootdelay= (did the system wait long enough?)
— Check root= (did the system wait for the right device?)
— Missing modules (cat /proc/modules; ls /dev)
ALERT! /dev/mapper/ubuntu--vg-root does not exist. Dropping to a shell!
BusyBox v.1.21.1 (Ubuntu 1:1.21.1-1ubuntu1) built-in shell (ash)
Enter 'help' for list of built-in commands.
(initramfs)
pomocny okazał się temat znaleziony w sieci. zrobiłem dokładnie wg instrukcji:
Kod:
# find root partition
sudo fdisk -l
# unencrypt partition
# Note: replace /dev/nvme0n1p3 with your disk
# replace "nvme0n1p3_crypt" with the correct name
# check by running this in chroot:
# $ cat /etc/crypttab | cut -f1 -d " "
# nvme0n1p3_crypt
sudo cryptsetup luksOpen /dev/nvme0n1p3 nvme0n1p3_crypt
# mount root partition
sudo vgscan
sudo vgchange -ay
sudo mount /dev/mapper/xubuntu--vg-root /mnt
# prepare chroot environment
sudo mount /dev/nvme0n1p2 /mnt/boot/ # replace nvme0n1p2 with your boot partition!
sudo mount -o rbind /dev/ /mnt/dev/
sudo mount -t proc proc /mnt/proc/
sudo mount -t sysfs sys /mnt/sys/
# make dns available in chroot
sudo cp /etc/resolv.conf /mnt/etc/resolv.conf
# enter chroot
sudo chroot /mnt /bin/bash
# re-install missing packages
apt install cryptsetup lvm2
# re-generate (this might be done also by apt in the step before, I'm not sure)
update-initramfs -u -k all
# Leave chroot environment - not sure if the following is really necessary...
exit
# Write buffers to disk
sudo sync
# Unmount file systems
sudo umount /mnt/sys
sudo umount /mnt/proc
sudo umount /mnt/boot
Po restarcie, system działa jak należy.Jedynym problemem jest zbyt mała pojemność partycji boot, musiałbym ją powiększyć, mam 256MB i przy instalacji nowego jądra krzyczy o braku miejsca....