Gdzie przechowywać dane by nie stracić?

[SYNTHAQX]

0

Witam pojawiła się wersja 20.1 jak ma się kwestia uaktualnienia  czy wszystko się traci z dysku czy nie ? Ja przy instalacji nie wybierałem partycji home i trzymam wszystko na pulpicie, ewentualnie mam jakieś foldery w katalog domowy i tam w system plików między folderami root itp. I tak się zastanawiam czy aby nie jest to ryzykowne miejsce w przypadku awarii np ? Może lepiej na nowo postawić 20.1 z osobną partycją na dane ? Podczas instalacji 20 nie myślałem nad tym ale teraz plików przybywa, może nie sypie się jak windows ale lepiej zapytać doświadczonych użytkowników by mieć bezpieczniej
Dodam że nie robię backupów niby lepiej by było ale co w przypadku gdy hdd ma 4TB i załóżmy 3 zajęte to gdzie miałbym ten backup utworzyć ..

[omkar]

0

Aktualizacja do 20.1 nie spowoduje utraty danych, ale najlepiej zainstalować Minta od nowa z osobną partycją home na dane. Poza tym warto ustawić migawki przynajmniej raz w miesiącu, na home (starsze możesz usuwać ręcznie).

[dedito]

0

Można też wydzielić partycję home na obecnej instalacji.

[Wunder Wungiel]

0

Do migawek masz TimeShift

[D35CART35]

0

Najlepiej, dysk zewnętrzny.
W przypadku awarii dysku głównego nie musisz się o nie martwić.

[magnus]

0

Gdzie przechowywać dane by nie stracić?

Na dwóch osobnych dyskach.

Dane traci się zwykle z powodu awarii dysku dlatego osobna partycja /home nie pomoże.

Z kolei głównym zadaniem programu TimeShift jest naprawa systemu a nie ochrona danych dlatego katalogi domowe użytkownika są domyślnie wykluczone, a migawki tworzone są na tym samym dysku.

Można użyć TimeShift do ochrony danych ale w ustawieniach musimy dodać do migawek nasz katalog domowy (który zawiera także Pulpit) i wybrać położenie migawek na innym dysku.

[tomsdb]

0

Jeśli masz możliwość, to warto zainwestować w NAS z dwoma dyskami w RAID, albo jeśli płyta go obsługuje, kupić dwa dyski i ustawić tam kopie. W moim już jeden padł. Kupiłem nowy, zamieniłem i święty spokój. Teoretycznie może się zdarzyć, że padną oba na raz, ale to rzadkie przypadki raczej. Dobrze więc, co jakiś czas zrobić kopię danych na jakimś dysku zewnętrznym i położyć na półkę. Teraz dyski zewnętrzne nie są drogie. Ważne, żeby były minimum dwie kopie.

[yahoob3]

0

Zdarza mi się trzymać backupy w słoikach, ale zewnętrzny dysk też wart jest rozważenia.
Co jakiś czas zrobić kopię plików osobistych... system postawić to 15-20 minut.
Plików osobistych (zdjęcia, dokumenty, filmy) nie przybywa zazwyczaj geometrycznie z dnia na dzień.

[hephalump]

0

Zdarza mi się trzymać backupy w słoikach....

Dobry dowcip

Ale już tak poważnie... Mam w szafie parę pudełek po butach, w których trzymam stare dyskietki 3,5'' i płyty CD/DVD. Wszystkie tam trafiły jako kopie "ważnych" danych... Wtedy ważnych.

Ale dziś już nawet nie mam na czym próbować dostać się do starej dyskietki. W sumie to nawet nie wiem czy dałoby się jeszcze z nich coś odczytać.
Z 10 letnich płyt CD dalej mogę odczytać zapisane dane ale... Np. projekty rysunków w Corelu już nie chcą mi współpracować z nowszymi wersjami.

Warto zatem zastanowić się nie tylko na czym zapisywać takie dane ale też w jakim formacie i jak długo mają być one dla nas ważne.

A poza tym to na dysku rzeczywiście zdecydowanie szybciej przybywa śmieci (plików raz stworzonych lub pobranych, a do których później już się nie wraca) niż tego co jest warte utrwalenia na jakimś nośniku zewnętrznym.

Pozdr
M

[yahoob3]

0

Też mam od groma dyskietek 3,5... ale trzymam stary komputer z FDD z jakąś archaiczną wersją Ubuntu, czy Minta.
Co ciekawe niektóre dyskietki, nawet 20-letnie działają Podobnie płyty. Z tym, że najlepiej odtwarzają się na starych napędach. Te nowe są zbyt czułe na błędy i zarysowania.