Linux odmontował dysk twardy - totaly brak dostępu do partycji

[hipopotam]

0

Hejka,
od jakiegoś czasu zmagam się z problemem, którego rozwiązania nie jestem w stanie znaleźć.

Laptop z systemem Windows 7 Home Premium 64bit, dysk twardy 1TB, 2 partycje.
Stwierdziłem, że spróbuję w linuxa, po rozejrzeniu się w temacie padło na Minta 20.1 z interfejsem Cinnamon
USB zrobione Rufusem, odpaliło, z ciekawości kliknąłem Install Linux Mint bez zamiaru instalowania, bo to tylko na próbę miało być (na dysku są dane bez kopii zapasowej), przebrnąłem z ciekawości kroki instalatora aż do wyboru partycji i instalacji.

Opis problemu:
widać urządzenie 1TB, ale bez informacji o partycjach i systemie plików.
BIOS widzi dysk, ustawienie BOOT na niego wyrzuca mi komunikat o braku dysku startowego.
Sprawdziłem DMDE, czy w ogóle żyje to jeszcze - żyje, dane są, system plików NTFS zachowany.
USB z Windows 7 też wyrzuca komunikat o braku dysku startowego.

Boję się kombinować, bo jestem 'wielkim hakerę' i wolę nie pogłębiać dupy w której jestem

Pytanie:
jak cofnąć czas i mieć drugą szansę na poprawną instalację Minta nie tracąc dostępu do danych?

[dedito]

0

Prawdopodobnie wystarczy uruchomić testdisk i w nim przywrócić układ partycji.
https://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk_Step_By_Step
Najlepiej zrobić kopię dysku zanim przystąpimy do odzysku.
A jeszcze lepiej to oddać dysk w ręce fachowca jeśli jesteśmy "wielkimi hakerami:

[yahoob3]

0

Pomóc może naprawa bootloadera Windows: https://forum.linuxmint.pl/showthread.php?tid=8
Tylko część I - bez przywracania GRUB.
Warunek - potrzebna płyta instalacyjna Windows

[dedito]

0

To jeszcze wrzuć wynik sudo fdisk -l bo może te partycje są nie ruszone i wystarczy jak pisze yahoob3, naprawa programu rozruchowego.

[hipopotam]

0

cos takiego mi zwrocilo:

mint@mint:~$ sudo fdisk -l
Disk /dev/loop0: 1.8 GiB, 1912557568 bytes, 3735464 sectors
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes


Disk /dev/sda: 931.53 GiB, 1000204886016 bytes, 1953525168 sectors
Disk model: WDC WD10JPCX-24U
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 4096 bytes
I/O size (minimum/optimal): 4096 bytes / 4096 bytes
Disklabel type: gpt
Disk identifier: 49068026-92D2-4BB1-B790-800AE9786E52

Device      Start        End    Sectors  Size Type
/dev/sda1    2048    1050623    1048576  512M EFI System
/dev/sda2  1050624 1953523711 1952473088  931G Linux filesystem




Disk /dev/mmcblk0: 58.8 GiB, 62360911872 bytes, 121798656 sectors
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disklabel type: dos
Disk identifier: 0x00000000

Device        Boot Start      End  Sectors  Size Id Type
/dev/mmcblk0p1      32768 121798655 121765888 58.1G  7 HPFS/NTFS/exFAT


Disk /dev/sdb: 7.63 GiB, 8178892800 bytes, 15974400 sectors
Disk model: USB DISK       
Units: sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disklabel type: dos
Disk identifier: 0x158a5476

Device    Boot Start      End  Sectors  Size Id Type
/dev/sdb1  *    2048 15974399 15972352  7.6G  c W95 FAT32 (LBA)

o ile sie nie znam, to dysk jest widoczny jako jedna partcja z systemem plikow linux? DMDE pokazuje ntfs 
jak uda mi sie wejsc w posiadanie jakiejkolwiek wersji windows 7 zdatnej do uzytku (na laptopie wersja OEM ) to sprobuje i zobaczymy co sie stanie

[dedito]

0

Nie widać tam partycji Windows, także musiałeś coś za dużo wyklikać w tym instalatorze Linuxa, bo już założyłeś sobie partycję Linuksową.
Tak więc naprawa programu rozruchowego nic nie da.
Wracamy do opcji z testdiskiem https://forum.linuxmint.pl/showthread.ph...3#pid12493

[hipopotam]

0

dzieki, z tego co widze dla wlasnego dobra lepiej zapoznac sie z testdiskiem zanim zaczne klikac na pale,