Kopiowanie plików na dyski zewnętrzne USB - poradnik

[omkar]

0

Pisałem już o tym na starym forum Minta ale wówczas nie otrzymałem wyczerpującej odpowiedzi.

Z tego względu, że mogłem już całkowicie zrezygnować z Windowsa, to temat powrócił i postanowiłem go rozwiązać oraz podzielić się doświadczeniami.

Jeżeli sformatujemy zewnętrzny dysk USB lub pendrive na NTFS lub exFAT, to podczas kopiowania plików, szczególnie o większej pojemności, gdy wskaźnik kopiowania zniknie i wyjmiemy dysk z portu USB, nawet wcześniej używając z prawokliku opcji „bezpiecznie usuń napęd” lub „wysuń”, to plik zostanie niewłaściwie skopiowany, pomimo tego, że ikona wygląda prawidłowo. Miałem przypadki, że skopiowany film nawet się odtwarzał na komputerze, ale później na playerze telewizora się zacinał lub nie można było go przewijać.

Dlatego jeżeli zniknie wskaźnik pobierania na dysk zewnętrzny, to należy trochę odczekać przed wyjęciem go z portu USB, a w przypadku pendrive'a, jeśli pobieramy duży, kilku-gigabajtowy plik, to poczekać trzeba najlepiej kilka minut.

Idealnym rozwiązaniem jest sformatowanie pendrive’a na FAT32, ponieważ wówczas wskaźnik pobierania znika dopiero po prawidłowym skopiowaniu pliku. Jedynym mankamentem takiego rozwiązania jest brak możliwości kopiowania plików większych niż 4 GB.

W przypadku, gdy pojawią się błędy podczas montowania pendrive’a lub dysku zewnętrznego USB sformatowanego w NTFS lub FAT32, to najlepiej użyć narzędzia „Dyski” z działu „Preferencje”. Zaznaczamy dysk, klikamy na zębate kółko i wybieramy: „napraw system plików”. To bardzo proste i skuteczne rozwiązanie. Lepszego nie znalazłem.

[morfik]

0

Jak następnym razem będziesz kopiował te dane na pendrive, to jak ci skończy kopiować i będziesz w stanie dysk odmontować to pokaż co zwróci polecenie:

Kod:

# cat /proc/meminfo| grep -i dirty

Generalnie jeśli odmontowujesz partycję, to jej system plików dostaje polecenie sync i nie ma opcji by przy prawidłowym odmontowaniu systemu plików jakieś dane zostały ucięte -- system plików nie zostanie odmontowany jeśli jakiś proces korzysta z tego systemu plików, a podczas kopiowania danych jakiś proces to raczej robi, prawda?

Jak coś to spróbuj jeszcze z terminala przy pomocy umount odmontować zasób i zobacz czy to polecenie się zakończy od razu czy będzie miało zwłokę kilku-kilkunastu sekund. Jeśli będzie miało, to znaczy, że poprawnie sykonuje sync na systemie plików pendrive i wszystko działa dobrze.

[omkar]

0

Cały czas pouczasz i robisz wykłady jakby na przekór. Jeśli od lat kopiuję wiele plików na Linuksie, pojawiają się problemy i znajduję rozwiązanie, to po co to kwestionujesz?. Co chcesz udowodnić?

[dedito]

0

Że się mylisz?

[morfik]

0

Cały czas pouczasz i robisz wykłady jakby na przekór. Jeśli od lat kopiuję wiele plików na Linuksie, pojawiają się problemy i znajduję rozwiązanie, to po co to kwestionujesz?. Co chcesz udowodnić?

Ja tylko powiem, że od ponad dekady kopiuję pliki na linux i nie miałem nigdy takich problemów, które ty bohatersko próbujesz pokonywać.

[ontos]

0

Jeżeli sformatujemy zewnętrzny dysk USB lub pendrive na NTFS lub exFAT, to podczas kopiowania plików, szczególnie o większej pojemności, gdy wskaźnik kopiowania zniknie i wyjmiemy dysk z portu USB, nawet wcześniej używając z prawokliku opcji „bezpiecznie usuń napęd” lub „wysuń”, to plik zostanie niewłaściwie skopiowany, pomimo tego, że ikona wygląda prawidłowo. Miałem przypadki, że skopiowany film nawet się odtwarzał na komputerze, ale później na playerze telewizora się zacinał lub nie można było go przewijać.

Dysk zewnętrzny z systemem plików NTFS, kopiowałem trzy pliki po około 10 GB, przy użyciu Krusadera. Opisywany przez Ciebie problem nie wystąpił, mimo że odmontowałem dysk natychmiast po zakończeniu kopiowania.

[morfik]

0

Mój poprzedni TV wspierał jedynie dyski NTFS/FAT i miałem tam podłączony dysk 1,5T z systemem plików NTFS i ten nośnik był użytkowany przez ostatnich 5 lat, z ciągłym przełączaniem dysku do kompa i kopiowaniem plików na niego po USB. Żadnej utraty danych nie uświadczyłem, a dysk był praktycznie cały zapchany filmami. Zawsze przed wyciągnięciem wtyczki z portu USB dawałęm umount . I nie jestem zaskoczony, że żadne dane się nie uszkodziły, bo inaczej nikt by linux'a nie używał, gdyby ten nie potrafił kopiować plików.

[SuperTux]

0

Jakie masz partycjonowanie na nośniku wymiennym MBR czy GPT?

Coś mi świta, że kiedyś miałem problem z dyskami ale nie pamiętam jaki, ale zmieniłem na GPT i wszystko poprawnie działa.

Na MBR u mnie różne dziwne rzeczy się działy.

Może instalowałeś z tego pendrive system na jakimś starym komputerze bez UEFI i musiałeś sformatować na MBR.

[omkar]

0

Mój poprzedni TV wspierał jedynie dyski NTFS/FAT i miałem tam podłączony dysk 1,5T z systemem plików NTFS i ten nośnik był użytkowany przez ostatnich 5 lat, z ciągłym przełączaniem dysku do kompa i kopiowaniem plików na niego po USB. Żadnej utraty danych nie uświadczyłem, a dysk był praktycznie cały zapchany filmami. Zawsze przed wyciągnięciem wtyczki z portu USB dawałęm umount . I nie jestem zaskoczony, że żadne dane się nie uszkodziły, bo inaczej nikt by linux'a nie używał, gdyby ten nie potrafił kopiować plików.

Nie chodzi o uszkodzenie danych, tylko o błędne wskazanie zakończenia pobierania. Być może nie dotyczy to wszystkich dysków USB sformatowanych w NTFS i exFAT, ale przynajmniej na niektórych musisz odczekać ponieważ kopiowanie nie będzie kompletne. Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości, a o tym problemie ludzie pisali na forach. Przypuszczam, że błąd związany jest z niedoskonałą obsługą obcych formatów plików, co mnie nie dziwi.

[yahoob3]

1

Stawiałbym raczej na prędkość odczytu (do bufora) vs. prędkość zapisu na nośniku. Kiedyś, zdaje się o tym rozmawialiśmy. Bywa, że program wskazuje, że zakończył kopiowanie po zakończeniu odczytu do bufora (znika okienko kopiowania)... a, np. pen z diodą nadal miga, bo z bufora dopiero dane są wgrywane. To chyba takie wytłumaczenie na "chłopski rozum".
Jeśli się mylę, to mnie oświećcie