0
(30-03-2023, 15:07)yahoob3 napisał(a): Najprawdopodobniej coś poszło nie tak z kopiowaniem pliku, lub jakiś problem z katalogiem... Katalog ~/.Thunderbird na nowym komputerze zastępujesz tym samym katalogiem ze starego kompa i ma działać. Problem może być z uprawnieniami. Jeśli kopiowałeś katalog na prawach administratora (konto root) i wrzuciłeś to do katalogu domowego... to mogło "nie banglać".
Pocztą trudno jest przesłać kilku GB danych.
W kompie stacjonarnym i laptopie mam takie same ustawienia. hasło root i pawel takie samo.
Przez smb przegrywam spakowany plik .Thunderbind.zip na laptopa. Stary katalog .Thunderbind zmieniam mu nazwę na .Thunderbind1. Z użytkownika rozpakowuje .Thunderbind.zip do /home/pawel stary. na wszelki wypadek chmod -R 777 /home/pawel/.Thunderbind
I lipa Po starcie Thunderbinda odpala sie kreator konta pocztowego.
Dodano po pewnym czasie:
(31-03-2023, 16:02)Pawel_SP5SMY napisał(a): (30-03-2023, 15:07)yahoob3 napisał(a): Najprawdopodobniej coś poszło nie tak z kopiowaniem pliku, lub jakiś problem z katalogiem... Katalog ~/.Thunderbird na nowym komputerze zastępujesz tym samym katalogiem ze starego kompa i ma działać. Problem może być z uprawnieniami. Jeśli kopiowałeś katalog na prawach administratora (konto root) i wrzuciłeś to do katalogu domowego... to mogło "nie banglać".
Pocztą trudno jest przesłać kilku GB danych.
W kompie stacjonarnym i laptopie mam takie same ustawienia. hasło root i pawel takie samo.
Przez smb przegrywam spakowany plik .Thunderbind.zip na laptopa. Stary katalog .Thunderbind zmieniam mu nazwę na .Thunderbind1. Z użytkownika rozpakowuje .Thunderbind.zip do /home/pawel stary. na wszelki wypadek chmod -R 777 /home/pawel/.Thunderbind
I lipa Po starcie Thunderbinda odpala sie kreator konta pocztowego.
Pocztę przeniosłem. Ale wszystkie hasła do kont pocztowych diabli wzięli.