[SOLVED] Konwerja albumu flac - brak opcji mp3

[Zibi755]

0

Mam problem z konwerterem dźwięku, nie mogę przerobić albumu z rozszerzeniem " flac " na  mp3. Dziwne, bo odwrotnie jest taka możliwość z aplikacja z pakietu linux-a.

[mati75]

0

Trzeba doinstalować pakiet lame. Wtedy będzie widoczna opcja mp3.

[Zibi755]

0

Trzeba doinstalować pakiet lame. Wtedy będzie widoczna opcja mp3.

Nie zrozumieliśmy się !  Właśnie próbowałem tą aplikacją i nie czyta ona formatu " .flac " i to jest dziwne, bo w tym formacie zapisuje. Po załadowaniu ścieżki muzycznej ( nie ważne czy jednej, czy całego albumu ), wyświetla komunikat , że ten format jest nie obsługuje. Zaś z innych formatów konwersje zrobiłem na .mp3 i nie było problemu.

[omkar]

0

Mam problem z konwerterem dźwięku, nie mogę przerobić albumu z rozszerzeniem " flac " na  mp3. Dziwne, bo odwrotnie jest taka możliwość z aplikacja z pakietu linux-a.

Do konwertowania możesz użyć Soundconverter (Konwerter dźwięku) lub Shutter Encoder.

[Zibi755]

0

Mam problem z konwerterem dźwięku, nie mogę przerobić albumu z rozszerzeniem " flac " na  mp3. Dziwne, bo odwrotnie jest taka możliwość z aplikacja z pakietu linux-a.

Do konwertowania możesz użyć Soundconverter (Konwerter dźwięku) lub Shutter Encoder.

Dzięki za info, spróbuję

[yahoob3]

0

U mnie działa flac -> mp3.
pokaż:

Kod:

apt policy soundconverter

Próbowałeś po prostu przeciągnąć pliki flac do przekonwertowania na otwarte okno konwertera?

Edit:
Ustawiasz tylko format wyjściowy. Kodek do odtworzenia programik sam wybiera.
Z ciekawszych rzeczy, które mogłyby mieć wpływ to mam zainstalowane też Audacity, VLC i Sound Juicer.

[Zibi755]

0

U mnie działa flac -> mp3.
pokaż:

Kod:

apt policy soundconverter

Próbowałeś po prostu przeciągnąć pliki flac do przekonwertowania na otwarte okno konwertera?

Edit:
Ustawiasz tylko format wyjściowy. Kodek do odtworzenia programik sam wybiera.
Z ciekawszych rzeczy, które mogłyby mieć wpływ to mam zainstalowane też Audacity, VLC i Sound Juicer.

Sprawa już się rozwiązała trochę w dziwny sposób.:-)
Miałem dwa albumy jednego wykonawcy, był nim Mike Oldfield (przepraszam, jak jest w imieniu i nazwisku błąd) jego utwory miały w jednej ścieżce dwa pliki, jeden miał rozszerzenie ".flac " drugi miał rozszerzenie ".flac.enc ". Ja miałem skopiowane te dwa albumy (nie wiem czemu tak wyszło) jedne w rozszerzeniu " .flac " , a potem w rozszerzeniu ".flac.enc ". Żaden android nie chciał tego odczytać, nie mówiąc już od aplikacji z konwersją. Udało mnie się połączyć oba rozszerzenia w jedną ścieżkę i wszystko zaczęło działać. Najważniejsze wyszło to, że nie trzeba było przeprowadzać konwersji ścieżek. W samochodzie android odtwarzał je bez problemów. :-)