ACTA-2

[dedito]

0

26 marca 2019 roku Parlament Europejski przyjął kontrowersyjną dyrektywę.
Zastanawiam się, co to oznacza dla naszego forum i innych podobnych.
https://www.purepc.pl/internet/acta_2_pa..._dyrektywe

Nowe prawo bazować będzie na artykułach 11 oraz 13

artykuł 13 mówi o wprowadzeniu obowiązku na administratorów stron internetowych co do filtrowania treści zamieszczanych przez użytkowników

Artykuł 11 oznacza także zakaz udostępniania linków np. na forach, chociaż będzie możliwe ominięcie tego przepisu, to znaczy umieszczenie adresu strony np. jako słowo (np. klik) bądź jako tytuł linkowanego artykułu. Linkowanie na stronach serwisu będzie jednak dozwolone dla tych portali, które istnieją mniej niż 3 lata, bądź mają mniej niż 5 mln wyświetleń. Nie ma co także obawiać się o linkowanie do treści np. z YouTube'a np. poprzez portale społecznościowe. Bowiem to w kwestii YouTube'a leżeć będzie sprawdzanie, czy udostępniony tam materiał wideo jest legalny. Wszystko to może ostatecznie poskutkować monopolizacją sieci przez największych graczy, posiadających licencje na konkretne utwory i inne dzieła.

Nie wiem czy dobrze rozumiem z tym linkiem, ale to chyba oznacza, że mogę dalej linkować, ale link nie może zawierać adresu strony, czyli musi to być link w postaci
<a href="https://www.strona.com">Nasz tytuł</a>

[yahoob3]

0

Sądzę, że łapiemy się na to wyłączenie:

Linkowanie na stronach serwisu będzie jednak dozwolone dla tych portali, które istnieją mniej niż 3 lata, bądź mają mniej niż 5 mln wyświetleń.

Słowo "bądź" jest tu kluczowe mamy jakieś statystyki wyświetleń? Na pierwszy rzut oka nie widzę.

Sprawa druga, linkujemy zazwyczaj do treści open source, czyli acta może nas...

[dedito]

0

Kwestia też jak nasi rządzący przeniosą to na prawodawstwo krajowe.
Ogólnie nie rozumiem tej całej idei zakazywania linków (tylko bez teorii spiskowych proszę).

[yahoob3]

0

Jak ich znam, to już się boję XD
Czytałem ten unijny bełkot. Mowa tam jest o treściach chronionych prawem (autorskim) i umowami między twórcą i wydawcą. Czytając literalnie (mam do tego skłonności i często kłócę się z radcą prawnym... dupochrony, dupochrony... ), informacje i wiedza zamieszczana na forach takich jak nasze, moim zdaniem, nie podlega tej dyrektywie. Linki, jakie zamieszczamy, jako podpowiedzi rozwiązań prowadzą do praktycznie tego samego typu informacji jak tu - u nas, czyli nie objętych prawem autorskim. Jedyne nad czym bym się zastanawiał, to oprogramowanie komercyjne i sterowniki własnościowe - w sensie linku w stylu "href".

Czy na sali jest prawnik?

[morfik]

0

Ale z czym wy macie problem?

Zwrócono nam też uwagę na inną rzecz, o której w tekście powinniśmy wspomnieć już wcześniej. Poprawki dotyczące artykułu 13/17 w ogóle nie były przedmiotem głosowania. Propozycja, aby otworzyć tekst na te poprawki została odrzucona różnicą zaledwie pięciu głosów.
-- https://niebezpiecznik.pl/post/parlament...ie-filtry/

Ten cały bełkot ludzi o ACTA2, bo tego inaczej się obecnie nie da nazwać, przypomina mi to co się stało po tym jak wprowadzono nakaz informowania o ciasteczkach na stronach -- też nikt nie czytał ustawy i zdał się na to co powiedzą inni, a burdelu, który przez to powstał, do dziś nie można sprzątnąć. Podkreślę jeszcze raz, burdel powstał nie za sprawą ustawy ale za sprawą tego, że ludzie nie potrafili przeczytać sami 2 stron (czy ile ich tam było) i postąpić tak jak zrobiła to choćby strona tvn, gdzie w stopce jest info o ciasteczkach i link do podstrony z informacjami. A co ludzie zrobili z wydawać by się błahostką, to chyba wszyscy wiemy i doświadczamy po dziś dzień. A wszystko przez urojenia jednych ludzi, które zostały rozpropagowane przez innych bezmyślnych osobników. I tak już kończąc wywód od ciasteczkach i złej UE -- ja nigdy u siebie na blogu (we wcześniejszej formie i tej obecnej) nie miałem info o żadnych ciasteczkach i .... jeszcze się nikt do mnie nawet nie przyczepił. I teraz pytanie, dlaczego miałby się przyczepić? A odpowiedź znajdziecie w ustawie, której nikt nie czytał.

[ciastek1981]

0

Największe larum podnoszą głównie WYKOPKI, cisną posłów z imienia i nazwiska jak głosowali.

Ja nie czytałem ostatecznej wersji jaką przyjęli, ale m. in. z morfikiem się tu wypowiadaliśmy

(konkrety od strony 2) https://forum.dug.net.pl/viewtopic.php?id=30634

Warto samemu przeczytać ustawę, a potem siać lament. ACTA-2 to temat polityczny na odwrócenie wagi od innych znacznie poważniejszych problemów.

[dedito]

0

Ten wątek z dug-a to jakieś bagno treści spiskowych, a chciałbym uniknąć tworzenia takiego tutaj.
Przeczytać ustawę, każdy może, właśnie po to powstał wątek, aby skompilować te różne informacje, ustawy i przepisy w zjadliwą dla kowalskiego formę, umówmy się nie każdy kowalski potrafi zrozumieć specyficzny język ustaw i przepisów.
No i chodzi wyłącznie o wpływ na nasze forum i inne podobne.

[morfik]

0

No i dlatego jest cała masa dziwnych artykułów, które nic tylko polaryzują społeczność w jedną lub drugą stronę bez rzeczowej analizy danego zagadnienia. Ludzi w PL nie interesuje acta[0-9]* -- wystarczy popatrzeć po organizowanych ostatnio protestach... Ilu ludzi przyszło? 100? Zapisze słownie "sto". A na netach jak miauczeli. Ja od samego początku nawet się tym acta nie interesowałem, co w wątku na dugu napisałem, i nawet w 2018-09-15 wiedziałem, że ta ustawa przejdzie. I to nie było nic proroczego, po prostu zwykła ocena mentalności ludzkiej.

Pamiętacie co się działo jak wchodziła ustawa, która umożliwiała zwrot towarów zakupionych przez neta bez podania przyczyny? A co się dzieje teraz w kwestii netu 5G? Ludzie po prostu lubią tego typu sytuacje -- widać telenowele są już pase i trzeba poszukać czegoś innego.

[yahoob3]

0

Największe larum podnoszą głównie WYKOPKI...,

No, tuś mnie brachu zaciekawił - rozwiniesz temat tego określenia rolniczego?

Warto samemu przeczytać ustawę, a potem siać lament.

Czytałem, ale jak język prawniczy kumam, tak tych misiów z Brukselki, to bym do gułagu na jakiś czas wysłał, żeby zeszli na ziemię.

ACTA-2 to temat polityczny na odwrócenie wagi od innych znacznie poważniejszych problemów.

  Ostatnia część mojej poprzedniej wypowiedzi ma tu nadal zastosowanie.


Podsumowując: nas to nie dotyczy.

[ciastek1981]

0

@up

Chodzi mi o użytkowników wykop.pl

Jeżeli chodzi o osłów z PE to oni też nie do końca sami wiedzą nad czym głosowali. Generalnie jest tak, że oni płacą cześć swojej diety na partie, które je tam wystawiły. 20-30% wynagrodzenia Nie tylko nasi, ale i reszta. Tyle o zjednoczonej UE Stąd potem dzikie machinacje np. z kilometrówkami i dziwne "nie dorobienie" się zagranicznych wojażach.