Najbardziej stabilne środowisko graficzne dla LM

[rivulek]

0

Dzień dobry
Chciałbym zapytać - jak w temacie - jakie jest najbardziej stabilne środowisko dla Minta. Mając kilkadziesiąt miesięcy Cinnamona, przyznam szczerze że często zdarzały się usterki. Kilka razy nastąpił nawet całkowity freeze, uniemożliwiający wejście do powłoki. Mając uruchomione aplikacje przez Wine, często było wieszanie się środowiska w przypadku zmiany ekranów roboczych
W obecnej sytuacji waham się nad MATE i XFCE. Co ciekawe, kolega w temacie
https://forum.linuxmint.pl/forumdisplay.php?fid=137
zasugerował, że XFCE jest najbardziej stabilne. Niestety jest to "podobno". Brakuje konkretów. Czy ktoś z Was używał przez dłuższy czas tych środowisk i może wypowiedzieć się na ten temat?
Za najbardziej stabilne uchodzi ("podobno!") GNOME, ale w Mint wygląda to tak, że po instalacji Gnome system "myśli" że jest ubuntu (w oknie logowania , informacjach o  systemie itp.)

[yahoob3]

0

Z moich obserwacji, najczęściej brak stabilności wynika z problemów z modułami sterowników (najczęściej grafiki) w jądrze systemu.
U mnie Cinnamon, odkąd go używam (kilka ładnych lat) kilka razy sprawił mi tylko problemy. Wynikały najczęściej z pootwieranych "pińdzisińciu" okien i programów - stary CPU i RAMu 6GB.

Spróbuj MATE... popracuj na nim trochę, tak samo z XFCE. Sam się przekonasz, co bardziej ci pasuje.

[rivulek]

0

Dziękuję za odpowiedź. Ja zawsze korzystam ze sterownika nvidii-450, na każdym linuksie. Z linuksami, które miały GNOME (miałem dość długo Zorina i Pop-OS) nigdy nie było problemów. Ostatnio na jednym z dysków miałem Minta z Cinamonem i w ciągu tygodnia system co najmniej dwa razy zamroził się podczas normalnej pracy.
W moim przypadku priorytetem jest właśnie to, żeby środowisko działało stabilnie. To "co bardziej mi pasuje" jest dydktowane wyłącznie przez sposób działania systemu. MATE i XFCE znam, korzystałem już wcześniej.

[Wunder Wungiel]

0

XFCE jest najstabilniejsze

[hephalump]

0

Tymi opiniami  o tym co jest "podobno najbardziej stabilne" nie musisz się aż tak bardzo przejmować.

Rada udzielona przez yahoob3 jest jak najbardziej słuszna. Masz możliwość samemu wybrać co Tobie najbardziej odpowiada.

Ja od dłuższego czasu używam Debiana z Cinnamonem i nie narzekam. Jest tak jak chciałem aby było.

W przypadku Minta dobrze wspominam wersje ze środowiskiem Xfce i Mate. Tu na korzyść LM można dać to, że dostajesz już gotowe obrazy z już spreparowanym środowiskiem.

Co do GNOME i jego stabilności... Może i jest to bardzo stabilne środowisko i naprawdę dobrze konfigurowalne ale mnie nie przekonuje... Nawet bez Waylanda tylko nadal na Xorg. A narzędzia z GNOME równie dobrze działają Cinnamonem lub MATE.

Pozdr
M

[Wunder Wungiel]

0

Ja siedzę ostatnio na KDE - zero problemów. A z Cinnamon'em owszem, miałem problemy

---

Dodano po pewnym czasie:
Ale zamiast Minta z Cinnamon możesz wybrać stabilniejsze LMDE 4