18-11-2024, 00:41
0
Witam serdecznie.
Jestem zupełnie nowy w świecie Linux. Skusiłem się ponieważ obecny windows 11 pro doprowadza mnie do szału (odpalające się procesy w tle, wysokie temperatury procesora i płyty głównej w trybie idle, problem z siecią itd.)
Z początku zainstalowałem Ubuntu 24.04 lts. Byłem zachwycony wydajnością w grach na steam oraz szybkości działania przeglądarki. Problem pojawił się kiedy chciałem uruchomić Battle.net. Nie wiedziałem jak się za to zabrać wiec poszedł w ruch wujek google. I na początku zainstalowałem wine przez terminal, nie mam pojęcia co dokładnie wpisywałem, ale to nie zadziałało. No to czytam dalej i zainstalowałem Lutris który odpalił Luncher ale samych gier nie. Zrezygnowany wróciłem do gier na steam a te przestały się odpalać. Czytałem dalej i coś kombinowałem z apparmor ale nic to nie pomogło. Uznałem że zepsułem Ubuntu i przeniosłem sie na Bazzite jednak to nic nie pomogło na steam to samo gry się nie uruchomiają. Najpierw niebieski napis uruchamianie potem przez sekunde zielony napis uruchomione i gra zamknięta. Zdenerwowałem się i zrezygnowałem z Linuxa na jakiś czas. Teraz zainstalowałem Linux Mint i jest dokładnie taka sama sytuacja. Nie mam pojęcia co robić. Na terminalu się nie znam. Także proszę o pomoc i wytłumaczenie "jak krowie na rowie". Całość jest na komputerze desktopowym, procesor to Ryzen 7 5800x3d, karta graficzna to amd rx6650xt. 32GB ramu dyski Nvme. Dodam że gry z partycji systemowej (tam gdzie jest zainstalowany liuxmint) takie jak twierdza krzyżowiec działa ale Metro Last Light complete edition nie a z innych dysków i różnych partycji typu Fallout 4, RDR 2, GTA 5 , BG 3, Mass Effect, Wiedźmin 3, Cyberpunk 2077, Skyrim, the last of us, już nie. Steam nie wykrywa też wszystkich gier które mam zainstalowane na tych dyskach. Czyściłem cash steama, wywalałem wszystkie pliki protona i zainstalowałem ponownie na tych dyskach ale nic to nie dało. Nie znalazłem w internecie aby ktoś miał taki problem lub chociaż podobny dlatego napisałem ten wątek. System mam zainstalowany z dual bootem wraz z win 11 pro ma tym samym dysku lecz na innej partycji.
Bardzo proszę o pomoc.
Jestem zupełnie nowy w świecie Linux. Skusiłem się ponieważ obecny windows 11 pro doprowadza mnie do szału (odpalające się procesy w tle, wysokie temperatury procesora i płyty głównej w trybie idle, problem z siecią itd.)
Z początku zainstalowałem Ubuntu 24.04 lts. Byłem zachwycony wydajnością w grach na steam oraz szybkości działania przeglądarki. Problem pojawił się kiedy chciałem uruchomić Battle.net. Nie wiedziałem jak się za to zabrać wiec poszedł w ruch wujek google. I na początku zainstalowałem wine przez terminal, nie mam pojęcia co dokładnie wpisywałem, ale to nie zadziałało. No to czytam dalej i zainstalowałem Lutris który odpalił Luncher ale samych gier nie. Zrezygnowany wróciłem do gier na steam a te przestały się odpalać. Czytałem dalej i coś kombinowałem z apparmor ale nic to nie pomogło. Uznałem że zepsułem Ubuntu i przeniosłem sie na Bazzite jednak to nic nie pomogło na steam to samo gry się nie uruchomiają. Najpierw niebieski napis uruchamianie potem przez sekunde zielony napis uruchomione i gra zamknięta. Zdenerwowałem się i zrezygnowałem z Linuxa na jakiś czas. Teraz zainstalowałem Linux Mint i jest dokładnie taka sama sytuacja. Nie mam pojęcia co robić. Na terminalu się nie znam. Także proszę o pomoc i wytłumaczenie "jak krowie na rowie". Całość jest na komputerze desktopowym, procesor to Ryzen 7 5800x3d, karta graficzna to amd rx6650xt. 32GB ramu dyski Nvme. Dodam że gry z partycji systemowej (tam gdzie jest zainstalowany liuxmint) takie jak twierdza krzyżowiec działa ale Metro Last Light complete edition nie a z innych dysków i różnych partycji typu Fallout 4, RDR 2, GTA 5 , BG 3, Mass Effect, Wiedźmin 3, Cyberpunk 2077, Skyrim, the last of us, już nie. Steam nie wykrywa też wszystkich gier które mam zainstalowane na tych dyskach. Czyściłem cash steama, wywalałem wszystkie pliki protona i zainstalowałem ponownie na tych dyskach ale nic to nie dało. Nie znalazłem w internecie aby ktoś miał taki problem lub chociaż podobny dlatego napisałem ten wątek. System mam zainstalowany z dual bootem wraz z win 11 pro ma tym samym dysku lecz na innej partycji.
Bardzo proszę o pomoc.