(15-01-2021, 11:27)gerwazy87 napisał(a): Jestem mega początkujący w Linuxie ale myślałem że kwestia sterowników w Linuxie się poprawiła a tu widzę że nadal Linux jest daleko w tyle. Nie wiem czy będę na dłuższą metę używał Linuxa.
Gdy byłem mega początkującym, także się obrażałem na Linuksa. Do tego systemu trzeba dojrzeć.
Dlaczego nie chcesz powrócić do wersji 20? Z tego co zrozumiałem, tam było okej. Nie zauważyłem, żeby 20.1 był w czymś lepszy, wręcz przeciwnie. U mnie pobiera trochę więcej pamięci.
Warto by to zgłosić, żeby naprawili.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein
Generalnie używam małej liczby programów ale mają one swoje dobre odpowiedniki też pod windows. Zacząłem bardziej się interesować Linux po tym jak nie spodobał mi się windows 10. Konkretnie windows 10 ma wiele wad i mało zalet wg mnie. W Linux podoba mi się lekkość systemu. Tak jakbym teraz zainstalował win xp ale obsługiwał on wszystkie nowe technologie DirectX itd. Wiele rzeczy w Linux można by jeszcze poprawić ale Linux zawsze broni się tym że jest darmowy i przez to nie można mu wiele zarzucić. Gdy zobaczyłem wasze pulpity w dziale to byłem w szoku mój jest mega minimalistyczny. Nie lubię za dużo rzeczy konfigurować bo potem jest dużo zabawy po formacie danego systemu. Na razie zostaje na Linux mint może jeszcze kiedys sprubuje Ubuntu. Ale nie wiem czy będzie mi się chciało przyzwyczajać do innego interfejsu. Bo cinamon mi odpowiada. Dodano po pewnym czasie:
(15-01-2021, 21:53)omkar napisał(a):
(15-01-2021, 11:27)gerwazy87 napisał(a): Jestem mega początkujący w Linuxie ale myślałem że kwestia sterowników w Linuxie się poprawiła a tu widzę że nadal Linux jest daleko w tyle. Nie wiem czy będę na dłuższą metę używał Linuxa.
Gdy byłem mega początkującym, także się obrażałem na Linuksa. Do tego systemu trzeba dojrzeć.
Dlaczego nie chcesz powrócić do wersji 20? Z tego co zrozumiałem, tam było okej. Nie zauważyłem, żeby 20.1 był w czymś lepszy, wręcz przeciwnie. U mnie pobiera trochę więcej pamięci.
Warto by to zgłosić, żeby naprawili.
To jaki ty masz sprzęt że ci pamięci brakuje na system? ja kupiłem laptop używany za 700zl i ma 8gb ramu nie ma dla mnie to różnicy czy system bierze np 500 ramu więcej bo to i tak są groszowe sprawy
Nie pisałem, że mi brakuje, tylko, że pobiera trochę więcej.
W moim przypadku aktualizacja z 20 na 20.1 nie ma większgo znaczenia ale w Twoim przeciwnie.
Niektórzy starzy wyjadacze z tego forum używają nadal Minta 19, a nawet 18. Aktualizacja wersji systemu nie zawsze jest korzystna i konieczna.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej.
Albert Einstein
Gdy miałem wersję 20 miałem dostępny sterownik 450 w menedżerze sterownikow i po kliknięciu wgrywał się on i tyle. Natomiast w wersji 20.1 tego sterownika nie ma pomimo że jest on nawet na Ubuntu. Jednak wgranie tego sterownika w mint 20 lub 20.1 pokazywało dokładnie taki sam raport w inxi tyle tylko że w 20.1 musiałem go ręcznie wgrać przez konsole bo menedżer sterowników tej wersji 450 nie pokazywał jako możliwość do instalacji. Jestem nauczony że zawsze nowsza wersja ma poprawki, nie wiem może to jeszcze przyzwyczajenia z windows ale wyszedłem z założenia że nowsza wersja powinna być coraz bardziej dopracowana ale widzę że tak nie jest przynajmniej na Linux. Dlatego nie rozumiem po co robić nowa wersję systemu jeśli potem wychodzą takie dziwne kwiatki jak w moim przypadku. Przy okazji przesiadki na nowy system złapałem trochę doświadczenia które pokazują że różnie to bywa z nowym systemem i nie zawsze jest lepiej bo mogą nawalić nawet te rzeczy co do których ma się wrażenie że nawalić nie powinny
Rany... pisałem przecież wyraźnie, że to nie wina systemu, tylko PRODUCENT karty graficznej porzucił da niej wsparcie w nowych sterownikach.
Ostatnim sterownikiem LTS, który zawiera obsługę tej karty (NVIDIA GF117M [GeForce 610M/710M/810M/820M / GT
620M/625M/630M/720M]) jest sterownik o numerze 390. Nie wieszaj psów na systemie, który jest Bogu ducha winny w tej sytuacji.
System z bazy sterowników proponuje instalację sterownika 340, bo w nim obsługa tej karty jest optymalna. Rzecz w tym, że tak stary sterownik gryzie się z xorgiem i stąd konieczność pewnych modyfikacji opcji uruchamiania.
To co opisywałem wyżej, to takie uruchomienie sprzętu "pod Win10, dla którego wsparcie skończyło się na XP".
(16-01-2021, 20:24)yahoob3 napisał(a): Rany... pisałem przecież wyraźnie, że to nie wina systemu, tylko PRODUCENT karty graficznej porzucił da niej wsparcie w nowych sterownikach.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Paczka sterowników np 450 jest paczka dla nowszych kart i nie zawiera już wsparcia dla naszej? Sry za takie pytania ale jestem beginner
(16-01-2021, 21:34)yahoob3 napisał(a): Dokładnie tak.
No ale to by musiało wyglądać tak że jeśli sterownik np 390 jest ostatni to znaczy że system nie powinien wyższych pokazywać ale jeśli w jednej wersji system pokazuje wyższy sterownik a w drugiej wersji już go nie pokazuje to coś jest wg mnie nie halo. Chyba że to wina samego wykrycia sterowników/sprzętu. Czy po prostu sterowniki mają swoje wersję też np 1.3 itd? Dodano po pewnym czasie:
(13-01-2021, 20:23)yahoob3 napisał(a): OK, ogarnąłem i działa Choć chwilę trwało...
- instalacja systemu, po instalacji restart i pełna aktualizacja pakietów, restart.
- wejście w katalog /etc/modprobe.d na prawach administratora i utworzenie w nim pliku o nazwie: blacklist-nvidia-nouveau.conf z następującą zawartością:
Kod:
blacklist nouveau
- edycja GRUB:
Kod:
xed admin:///etc/default/grub
zmiana linii GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash" na GRUB_CMDLINE_LINUX_DEFAULT="quiet splash nvidia_drm.modeset=1"
zapisanie zmian i zamknięcie pliku i wykonanie w terminalu:
Kod:
sudo update-grub
- uruchomienie programu Synaptic i z jego poziomu instalacja sterownika NVidii 390:
- pakiety jak na poniższych obrazkach zaznaczone na zielono:
- restart komputera.
U mnie działa, czyli u Ciebie też powinno.
OK, wychodzi na to, że jednak się przesiądę na to nowe cholerstwo
Żeby nie było problemu ze sterownikiem po aktualizacji można zablokować upgrade kernela:
- Menedźer aktualizacji, Edycja, Właściwości, Czarna lista. Kilkamy "+" i dopisujemy (dwa wpisy): linux linux-*
Nie wchodzić po tym do zarządzania sterownikami - nic nie pokaże - tylko, że komputer nie potrzebuje ... bla bla bla
Hej wiem że to dość stare ale dzisiaj była aktualizacja sterownika tego 450 co wgrałem ale coś się nie mogło zainstalować i stwierdziłem że pobawie się i zrobię formata i od nowa wszytsko tak jak ty piszesz w tym poście. Ale znowu zrobiłem po swojemu i po instalacji systemu wgrałem wszystkie aktualizacje. Zrobiłem
Kod:
apt update
i
Kod:
apt upgrate
a potem zacząłem robić wg twojego poradnika ale nie mogłem edytować gruba więc wgrałem tylko te pakiety z synaptica które ty poleciłeś dla sterownika 390. Ja chyba też się pomyliłem w poprzednich postach i napisałem że menedzer sterowników poleca mi instalacje sterownika 390. Pomyliłem się teraz mi zalecał sterownik 340. Ale nie zainstalowałem go tylko wgrałem tylko te pakiety przez synaptica które ty zalecasz i pomimo że nie robiłem tych kroków z edycją gruba dodawania do niego linijki w configu i nie dodawałem tego pliku black list.conf to wszystko działa jak u ciebie. tzn w menedzeże sterowników nie ma nic, w aplecie nvidia prime pokazuje geforce a nie intel i w inxi też pokazuje geforce/nvidia.
Chyba jednak wystarczy wgrać te pakiety przez synaptica.... Dodano po pewnym czasie:
aha no i ekran logowania się normalnie pokazuje
OK, czyli NV działa (też to miałem, ale zależało mi na możliwości przełączania układów graficznych), przy czym z tego, co piszesz może wystąpić problem przy próbie przełączenia karty na Intela - wywala to Cinnamona - stąd dodanie wpisów do GRUB i w 'modprobe.d'.
Wstępnie zamykam.
Gdybyś jeszcze chciał podrążyć temat puść mi PW.
Choć chwilę trwało...![[Obrazek: kWEWYlnl.png]](https://i.imgur.com/kWEWYln.png)
![[Obrazek: yInXjPql.png]](https://i.imgur.com/yInXjPq.png)
