jestem świeżym użytkownikiem Linuxa. Od kilku dni zmagam się z takim problemem, bootuje pendrive oraz karte micro sd z windowsem xp/7. w Bios ustawiłem, żeby rozruch był w pierwszej kolejności z pendrive. Przy rozrucuhu z pena wyskakuje taki komunikat :
Kod:
[sdb] No Caching mode page found
[sdb] Assuming drive cache: write through
Po uruchomieniu systemu, klikam przykładowo w spotify i wyskakuję mi komunikat
"Odblokowanie bazy kluczy konta"
W komunikacie jest napisane że zalogowało mnie automatycznie. Nie mogę w słowo, słowo napisać, bo nie mogę nawet print screena zrobić.
Muszę wpisać swoje hasło które nadałem w system inaczej nic nie mogę zrobić. Dopiero po wpisaniu mogę działać dalej.
Pytanie skąd to się wzięło, moim zdaniem wraz z aktualizacją przez menadżer aktualizacji.
1. Czego to służy? To w ramach bezpieczeństwa? Co to w tym przypadku blokuję?
2. Jak zrobić "automatyczne odblokowanie" i czy to zalecacie?
Utworzyłem dowiązanie do folderu na innym dysku, przeniosłem go myszką na pulpit, skrót działa do momenty uruchomienia komputera ponownie. Potem powiązanie nie działa i plik muszę usunąć, jak mogę ten błąd naprawić?
Jak wchodzę na inny dysk niż systemowy "D:" pokazuję mi się ikona na pulpicie tego dysku, po jakimś czasie sama znika. Może ktoś mi wytłumaczyć o co chodzi, jaki jest tego powód, czy mogą zrobić coś by to się nie pojawiało?
Dzień dobry
Chciałbym podłączyć dysk SATA do bardzo starego komputera (jeszcze z socketem 754). Problem polega na tym, że niezaleznie od typu podłączonego dysku (SSD/HDD) nie jest on widoczny zarówno z poziomu BIOS (w podglądzie bootowalnych dysków) ani z poziomu systemu Windows XP w menadżerze dysków.
W przypadku dysku HDD talerz się kręci, więc zasilanie jest raczej bez zastrzeżeń. Do płyty głównej przypuszczalnie nie byly wcześniej podłączane urządzenia SATA, więc najpierw chciałbym prosić o sprawdzenie, czy podane poniżej ustawienia umożliwiły by uruchomienie portów SATA gdyby były one sprawne?
W poniższym próbowałem zmienić opcję SATA mode z RAID na IDE, ale nie przyniosło to rezultatu.
Dodano po pewnym czasie:
PS. dysk podłączony przez IDE jest wykrywany poprawnie.
Witam
Niedawno zainstalowałem najnowszą wersję minta 20.1. Za kila dni zrobiłem aktualizację do 20.2. Instalowałem aktualizacje na bieżąco i zainstalowałem również aktualizację kernela, które były dostępne.
Po tym miałem nawet częste zawieszania systemu, do takiego stopnia, że nie mogę przełączyć się do żadnej konsoli tekstowej. Pomagał tylko restart Alt + Printscreen S,U,B.
Czasami również mint przechodził mi w tryb awaryjny
Jedyne co zrobiłem to zainstalowałem sterowniki do grafiki, bo pokazywało mi że są dostępne
Trochę sie poprawiło
Ostatnio zauważyłem że przy uruchamianiu i restarcie pojawiają się komunikaty:
Kod:
[ 14.179259] blk_update_request: I/O error, dev fd0, sector 0 op 0x0:(read) flags 0x0 phys_seg 1 prio class 0
[ 55.995629] blk_update_request: I/O error, dev fd0, sector 0 op 0x0:(read) flags 0x0 phys_seg 1
Po wciśnięciu rolki w myszce pojawiał się kursor ze strzałkami w górę i w dół, zostawał On w miejscu kliknięcia, w zależności od tego jak kursor myszy oddaliłem od tego "wskaźnika rolki" tak szybko przewijała się stroną, nie mogę znaleźć podobnej opcji w Linux Mint. Macie jakiś pomysł?
Mam prośbę w nakierowaniu, gdzie mogę znaleźć powiększenie w oknie czcionek "Minimalizuj, maksymalizuj i zamknij". Są tak małe, że trudno mi trafić na telewizorze .
Szanowni, wreszcie ją kupiłem, wymarzoną kartę...
Po fizycznej instalacji, przy monitorze podpiętym do karty, mogę wejść do BIOS, karta wydaje się że działa prawidłowo.
Przy starcie Minta, gdy pojawiają się poszczególne wiersze, w pewnym pomencie zaczynają pojawiać się krzaczki a właściwie kropki tak jak na zdjęciu. Po wyjeciu karty i podłączeniu monitora do płyty głównej, wszystko śmiga jak dawniej.
Czy jest to problem ze sterownikami?
Ze wszystkich informacji wykopanych w necie wynika, że nowa karta graficzna tak czy inaczej powinna umożliwić uruchomienie linuxa, a później, nawet w GUI, instalację sterowników.