Historia jest taka: biorę udział w webinarach, które nagrywam za pomocą OBS Studio. Nie miałem z tym żadnych kłopotów do momentu, w którym na próbę uruchomienia OBS dostałem komunikat "Twój GPU nie jest wspierany lub sterownik grafiki musi być zaktualizowany". Mam kartę dedykowaną NVidia GF106GLM [Quadro 2000M]. Sterownik wersja 390.141 - najnowszy z dostępnych na stronie nvidia, od miesięcy nie zmieniany.
Jak wejdę w ustawienia nvidia - x serwer display configuration, przy opcji "Layout" mam do wyboru dwa ustawienia:
- prime: LVDS-1-1
- X screen 0
Przy tym LVDS wyświetla mi się, że "prime displays nie mogą być kontrolowane przez ustawienia nvidia i muszą być skonfigurowane przez zewnętrzne narzędzie RandR". Nie udało mi się znaleźć zrozumiałego dla mnie podręcznika użycia tego narzędzia.
Jak chcę na próbę zmienić selekcję na X screen 0, trzeba to zatwierdzić klawiszem "save to x configuration file". Pojawia się wtedy komunikat "failed to generate X config file". Jak nacisnę OK, pojawia się okienko "save X Configuration" z lokalizacją /etc/X11/xorg.conf i opcją do wyboru "merge with existing file". I tu się boję potwierdzić bo, po pierwsze, nie wiem, czy można, a po drugie, czy mam zostawić zaznaczenie "merge", czy je "odptaszkować".
OBS uruchamia się, gdy przełączę grafikę z NVidii na "zwykłą, pokładową" Intela. Jednak tutaj rodzi się kolejny problem: już sam obraz oglądany w OBS, a potem także nagranie ma paletę kolorów przesuniętą ku barwie niebieskiej. Jest to nieprzyjemne dla oka, poza tym na webinarach wyświetlanych jest dużo kolorowych rysunków i wykresów i bardzo dziwnie one na nagraniu wyglądają. Obraz oglądany na ekranie laptopa jest w porządku. Próbowałem szukać różnych ustawień, profili kolorów itp., ale nic nie osiągnąłem. W ustawieniach OBS studio też nie udało mi się tego zmienić.
Reasumując, satysfakcjonowały by mnie dwa rozwiązania: zrobić coś z kartą NVidii, żeby można było uruchomić OBS Studio lub zrobić coś z nie wiem czym, żeby na grafice Intela kolory były OK.
Próbowałem wczoraj programe VLC. Udało mi się odtwarzać strumień, ale nie wychodzi mi jego zapisywanie. Może tutaj jakaś podpowiedź?
Pozdrawiam.

Witam
Próbowałem zainstalować Wine jednak pod koniec instalacji wyskakuje błąd: 

Witam, od pewnego czasu mam problem który objawia się zanikiem paska menu zaraz po starcie i załadowaniu pulpitu z ikonami. Czas kiedy pojawia się najpierw wskaźnik myszy a później pasek menu jest bardzo krótki. Pasek menu widać tylko na początkowym czarnym tle, tuż przed załadowaniem pulpitu, później się chowa i już nie pojawia. Na laptopie mam dystrybucję Ubuntu Studio 20.04 Laptop to HP Elitebook 8440p próbowałem kombinować ze sterownikami zarówno dla Nvidii, jaki natywnymi. W systemie po wystartowaniu bez paska menu, nie działają niektóre skróty klawiszowe, giną w nim też belki sterowania oknami, nie dziala skalowanie okien. Irytuje mnie konieczność kilkukrotnego wystartowania systemu aż na którymś razem się uda, najczęściej pomaga przejście przez recovery mode, choć nie zawsze. Laptop mam do edycji zdjęć i wolałbym nie reinstalowć systemu, czy ktoś ma pomysł co może pomóc w naprawieniu tego stanu?

Problem o którym piszę jest opisany w necie na różnych forach po angielsku
i po polsku . Myszka bluetooth sparowana na win 10 - nie działa na linuksie .
Sparowana na linuksie - nie działa na windows . Traktuje 2 systemy jak 2 różne urządzenia . Na linuksie użyłem polecenia ''chtpw'' w konsoli by skopiować klucz sparowania myszki na windows do odpowiedniego pliku na linuksie .
Na windows też jest program do odczytywania ukrytego w rejestrze winshita klucza parowania bluetooth . Próbowałem też skjryptu w pythonie  który miał
odczytać klucz parowania z pliku typu .reg i przenieść go do pliku
/var/lib/bluetooth/mac adaptera bt/mac myszki/info - ale ten skrypt wywalił mi komunikat , że wzięty z win 10 plik .reg nie zawiera adresu mac urządzenia bluetooth . MOŻE NA TYM FORUM JEST KTOŚ KTO WIE JAK SKUTECZNIE SOBIE Z TYM PROBLEMEM PORADZIĆ ?

Wczoraj testowałem na windows programy które mają odczytywać partycje linuksowe ; ext2fsd i linux reader . Efekt zainstalowania tych programów jest taki że GRUB ''schował się '' do bootmenu które mam pod klawiszem F 9 .
Do wczoraj grub był widoczny od razu po włączeniu lapka .
ZArówna win 10 jak i  linux są zainstalowane w trybie UEFI a partycja
startowa winshita10 jest równocześnie partycją startową linuksa .
Wczoraj chyba ten sterownik ext2 na winshicie coś namieszał i teraz
po włączeniu lapka uruchamia się samo win 10 a żeby wyświetlić GRUB
muszę wchodzić przez F9 do bootmenu . Jak przywrócić
poprzedni stan w którym GRUB był od razu widoczny po włączeniu lapka ?

https://sekurak.pl/dzieci-losowym-uderza...inux-mint/

Witam
Posiadam Linux Mint 20.1 i Windows 10 PRO na linuxie mam taki problem że z moim routerem Linux nie może się połączyć a windows nie marudzi i się łączy.
Router to Archer C20 z wgranym OpenWrt:
I nie wiem w czym jest problem że nie chce się łączyć
Karta sieciowa to Intel(R) Centrino(R) Advanced-N 6205 (skopiowane z menadżera urządzeń Windows)
Tak wygląda zakładka wireless:

Witam 
Mam Minta obok Win 7. Na Win 7 mam program MultiCommander. Coś jak Total Commander, tyle że darmowe. I mam pytanie - czy jest jakaś alternatywa dla MultiCommandera na Linux? Żeby też miał podział na dwa okna itd.
Pozdrawiam 

Mam problem z uruchamianiem systemu. W pierwszych sekundach po BIOSie obraz mruga, jakby to nie była jego rozdzielczość. Uruchamiam w trybie BIOS nie EFI.

Witam, poszukuję alternatywy programu Yawcam na Linuxa.
Głównie chodzi o to, że Minta zainstalowałem mojej mamie na komputerze i jak wychodzi sobie do sklep to chce mieć podgląd na pieska przez kamerkę internetową.
Yawcam na Windowsie działał dobrze i jest bardzo prosty w obsłudze. 2 kliknięcia i stream włączony.

Na wine nie mogę go uruchomić bo jest napisany w Javie.
Spotkał się ktoś z podobnym oprogramowaniem?

Pozdrawiam