Witam
Chciałbym nagrać obraz win 10 z pliku iso na bootowalny pendrajw lub płytę
Sprawa banalna, ale cały czas mam pod górkę
Koniecznie chcę w linux mint bo obawiam się że mój komputer jest zawirusowany

Płyta
Wkładam płytę DL 8,4 GB i odpalam brasero. Jest ok dopóki nie wskażę pliku iso do nagrania. Wtedy pokazuje mi że płyta jest za mała, że ma 2,4 GB wolnego miejsca, mimo że wcześniej brasero pokazywało 8,4 GB

Pendrajw
Próbowałem różnych sposobów. Przez polecenie nagraj obraz na pendrajwa, przez dd. W tych przypadkach jakby te działania zmieniały pendrajwa i po wpięciu do zainstalowanego windowsa go nie widzi i chce formatować.
Więc zamontowałem obraz i po prostu skopiowałem dane na pendrajwa. Teraz format plików win widzi, ale przy rozruchu nie chce z niego wystartować. Być może kwestia ustawień biosa. Próbowałem ze wszystkich portów usb. Format plików pendrajwa jest ntfs bo fat 32 nie pójdzie bo w obrazie jest jeden plik 5 GB

Programów typu woeusb i innych nie próbowałem

Pacjent to Lenovo X230
Prośba o pomoc

Mam adapter LogiLink BT0037 i słuchawki JBL TUNE 500 BT

Z parowaniem nie było problemu. Blueman dał radę ale...

Pierwsze ale
Domyślnie działały tylko słuchawki jako urządzenie do odtwarzania dźwieku. Znaczy słychać było dźwięk w słuchawkach ale mikrofon jakby był niedostępny.

Tu pomogła zmiana w ustawieniach pavucontrol.
Trzeba wskazać jakie konkretne urządzenie ma być na wejściu. A dla Skype w sekcji nagrywanie ma być Input z JBL TUNE500BT

Tak jak na screenie


Drugie ale...

Jakość dźwięku jest raczej słaba i... Co tu kryć. Słabsze (niby) słuchawki przewodowe dają lepszy efekt

Dzień dobry,
Pozwoliłem sobie napisać na tym forum w takim luźnym dziale w akcie desperacji.
Pisałem na https://miuipolska.pl oraz na https://forum.android.com.pl
Wydawać by się, że tam siędzą ludzie chętni aby doradzać, pomagać. 
Otóż, chyba nie bardzo.
Tu na tym forum, zaglądając codziennie dostrzegam ludzi z pasją, którzy chcą pomagać.
Dlatego swój problem opiszę tutaj, mając nadzieję, że moderatorzy nie wywalą tego w niebyt. ;-)
W końcu to Hyde Park. :-)
Napewno znajdą się tu osoby które znają się na sprawach sieciowych.
Do rzeczy.
Mam telefon Xiaomi Redmi Note 8 Pro.
W specyfikacji tego telefonu na telepolis.pl jest napisane że karta sieciowa jest w standardzie 802.11 a/b/g/n/ac.
Łącze w domu mam do 100Mbps. Na laptopie uzyskuję po WiFi 90-93Mbps.
W telefonie max 21Mbps.
Z czego to wynika skoro teoretycznie karta sieciowa 802.11a/b/g/n/ac spokojnie powinna dać radę?
Dodam, że router działa tylko w paśmie 2.4Ghz. Więc sugestie na temat przełączania na 5Ghz raczej odpadają.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie, pomysły, rady.

Pozdrawiam.

To mój pierwszy linux i mam problem z klawiaturą (nieaktywne/nie rozpoznawane klawisze) na starym MacBook Pro model A1226. Mint nie widzi niektórych klawiszy. 

- System zainstalował się i działa, ale nie mam polskich znaków.
- System nie widzi niektórych klawiszy funkcyjnych na klawiaturze laptopa (Command, Option) - klawisze w ogóle nie są wykrywane - tak mi się przynajmniej wydaje.


Czy pomocne byłoby przeinstalowanie sterowników (mam zgrane sterowniki windows przez bootcamp managera)?

Informacje o maszynie poniżej:

Witam wszystkich. To mój pierwszy post na tym forum, więc proszę o wyrozumiałość.
Chcę zainstalować Minta na Chromebooku Lenovo 11e (Type 20GD), jako drugi system operacyjny.
Maszynę jakoś udało mi się odblokować bez dodatkowych strat (niestety dużo śrubek trzeba wykręcić) i już mogę odpalić Linucha w wersji Live ze sticka USB.
Reasumując stan na teraz, po naciśnięciu Ctrl+D uruchamiam ChromeOS, natomiast wciskając Ctrl+L uruchamiam SeaBios, z którego odpalam Minta.
Linuxa docelowo chcę zainstalować na karcie SD 64GB. I tu mam kilka pytań.
W wersji Live działa wszystko oprócz głosu. W ustawieniach dźwięku jest tzw. Dummy Audio. W sieci wyczytałem, ale już nie pamiętam gdzie, że raczej tego nie uda się naprawić z powodu chyba nowszej wersji jądra, która nie obsługuje tego hardłeru.
W związku z powyższym, czy waszym zdaniem będzie działał głos na zewnętrznym głośniku połączonym po bluetoothie lub smartfonie przerobionym na bezprzewodowy głośnik (wtedy jest chyba połączenie przez Wi-Fi)?
Drugie pytanie - Na którym dysku mam zainstalować bootloadera? czy na dysku wewnętrznym Lenovo, czy na karcie SD, czy nie ma to znaczenia?
Chcę uniknąć takiej sytuacji, że po wyjęciu karty SD z laptopa nie odpalę ChromeOS za pomocą kombinacji klawiszy Ctrl+D.
Kartę SD najprawdopodobniej podzielę na dwie partycje - jedna dla Minta, a druga na inną dystrybucję linuxa, jeszcze nie wiem, jaką, plus swap 4MB.
Bardzo proszę o jakieś rozsądne rady.

Witajcie.
Jakiś czas temu gdy miałem problemy z Mintem postanowiłem wpróbowć wszystkie jego odmiany. (Środowiska Graficzne.)
Nie tworzyłem ręcznie partycji tylko wybierałem opcję usuń i zainstaluj.
I niewiadomo skąd system utworzył mi 2 dodatkowe partycje fat32.
Gdy instalowałem już system na dobre usunąłem wszystkie partycje i utworzyłem je ręcznie. 
Standardowo tylko / i /home.
Dziś zaglądam do narzędzia dyski i jest tam jeszcze partycja rozszerzona.
Cały dysk podczas instalacji podzieliłem tylko da dwie partycje. Na dodatek partycja rozszerzona ma rozmiar partycji /home.
Dodam tylko że nie instalowałem systemu w trybie UFI gdyż mam standardowy BIOS.
Coś tu nie gra czy tylko mi się wydaje?
Jeśli tak toczy da się to jakoś naprawić?
Przepraszam jeżeli założyłem temat w złym dziale.

Cześć,

ktoś próbował logować się podpisem kwalifikowanym do ProfiluZaufanego? Jest teraz nowa aplikacja PodpisGOV, która powinna to umożliwiać, ale po instalacji, która wygląda na poprawną, nie pojawia się okno wyboru profilu. Sprawdzałem na Mozilli i Chromium, nie da się W obu przeglądarkach nie ma przycisku "zaloguj", który się powinien pojawić po instalacji aplikacji, jest tylko komunikat o potrzebie pobrania aplikacji PodpisGOV. Przy próbie pobrania pojawia się komunikat o nie rozpoznaniu systemu. Oczywiście instalator w wersji deb 64bit można pobrać "ręcznie" i jak pisałem wyżej instaluje się bez komunikatu o błędzie.

Od zawsze uzywam double commander kiedyś pod winda to był NC potem wincmd potem totalcommander teraz pod linuksem od zawsze double commander.Dlaczego sie tak rozpisuję:
Mam na tablecie i na telefonie dwa takie same programy które zapisują swoj ą konfigurację w jednym pliku.nazywa się co właściwie jest bez znaczenia versenotes.
Skopiowany z telefonu pod Nemo , ko0piuje sie prawidłowo i bez żadnych braków.
Skopiowany pod DC chodzi dobrze wygląda tak samo ale: jest mniejszy o około 4 kilo i jakby nie ma w nim wszystkiego.
Nie jest to straszny problem bo w końcu po kilku kopiowaniach wpadłem na pomysł aby zrobić to pod Nemo i ups. wszystko jest OK.
A ten wątek to tak z ciekawości czy jednak warto używać DC który chyba cóś gubi.

Cześć! Przeinstalowałem Linux Mint 19.2 na 19.3 i pliki o rozszerzeniu x86_64 nie uruchamiają się. Czy moge prosić o pomoc? W 19.2 odpalały się dwuklikiem. Konkretnie idzie o UrbanTerror v 4.2.023 nieinstalowany, uruchamiany z innej partycji. Na 19.2 Quake3-UrT.x86_64 działał, natomiast 32-bitowa wersja Quake3-UrT.i386 nie działała. Teraz na 19.3 jest odwrotnie. Próbowałem znaleźć pakiety libSDL 64-bit, jakby coś się znalazło, typu libsdl 1.2.15, ale już dalej nie wiem jak dopisać do systemu. Wkleiłem ręcznie do /etc/lib, ale nie bangla. Przeleciałem chyba połowę poleceń z katalogu /bin, w celu uruchomienia Quake3-UrT.x86_64, to uzyskałem jedynie to, że ikona koła zębatego zmieniła się na ikonę txt. Zatem?

Doinstalowałem nawet Quake 3 Arena i parę quake-opodobnych gadżetów (nie wiem jak to nazwać, z poziomu Menedżera Oprogramowania) i pewnie dzięki temu uruchamia się przynajmniej Quake3-UrT.i386.

Załączone pliki

Miniatury